Powiatowe Centrum Edukacji i Kompetencji Zawodowych
w Szczucinie

Dzień Rzucania Palenia

W trzeci czwartek listopada (w tym roku 19. 11. 2020 r.) obchodzony jest Światowy Dzień Rzucania Palenia. Jest on okazją dla osób palących do rozpoczęcia walki z nałogiem tytoniowym. Przypomnijmy - pomysł obchodów narodził się w Stanach Zjednoczonych 46 lat temu. Jego autorem był dziennikarz Lynn Smith, który w 1974 r. ogłosił akcję „Rzuć Palenie Razem z Nami”, w ramach której zaapelował do czytelników swojej gazety, aby przynajmniej przez jeden dzień nie palili papierosów. W efekcie, aż 150 tysięcy ludzi spróbowało przez jedną dobę wytrzymać bez palenia. Od 1977 r. dzień ten został ogłoszony przez Amerykańskie Towarzystwo Walki z Rakiem Światowym Dniem Rzucania Palenia. W Polsce akcja obchodzona jest od 1991 roku. Wg raportu Głównego Inspektora Sanitarnego z 2017 r. do nałogowego palenia tytoniu przyznaje się prawie jedna czwarta Polaków. W oparciu o analizę wyników z poprzednich lat, zauważalna jest niewielka tendencja spadkowa liczby osób palących. W 2011 roku osób palących regularnie było 31%, natomiast w 2015 roku takich osób było już 24%. Do 2017 r. odsetek ten nie uległ zmianie. Badania pokazują również, że częściej palą mężczyźni (29%) niż kobiety (20%). Największy odsetek palących mężczyzn obserwuje się wśród 40 - latków (40%). Odsetek palących regularnie kobiet w wieku prokreacyjnym jest wyższy niż mężczyzn (31% wobec 27%). Zaobserwowana jest również tendencja spadkowa osób, które próbowały rzucić palenie oraz którym udało się zaprzestać palenia. 13% Polaków nadal jest przekonanych, że e-papierosy mogą pomóc w zerwaniu z nałogiem palenia pomimo badań naukowych informujących o takiej samej szkodliwości papierosów elektronicznych, jak papierosów tradycyjnych.

Badania: bierne wdychanie aerozolu z e-papierosów może zaostrzać astmę

Grupa nastolatków narażonych na wdychanie aerozolu z e-papierosów miała o 27 proc. wyższe ryzyko wystąpienia ataku astmy w porównaniu z chorymi, którzy nie wdychali biernie aerozolu - wynika z analizy danych zebranych w ramach badania pt. Florida Youth Tobacco Survey (edycja 2016). Wnioski publikuje pismo ''Chest''.

Dane zebrane wśród uczniów gimnazjów i szkół średnich stanu Floryda (11-17 lat) analizowała wraz z zespołem Jennifer Bayly z Rutgers Robert Wood Johnson Medical School in New Brunswick (New Jersey, USA). Łącznie zgromadzono informacje nt. 36 tys. gimnazjalistów oraz 33,5 tys. uczniów szkół średnich.

Naukowcy skoncentrowali się na 11830 nastolatkach z astmą. Ogółem 33 proc. z nich było narażonych na wdychanie aerozolu z e-papierosów stosowanych przez ich rówieśników. Analiza ujawniła, że ta grupa miała o 27 proc. wyższe ryzyko wystąpienia duszności i kaszlu w porównaniu z kolegami z astmą, którzy nie wdychali biernie aerozolu. Zależność ta była silna, nawet gdy badacze uwzględnili to, czy nastolatki z astmą same stosowały e-papierosy lub czy były narażone na bierne wdychanie dymu papierosowego - podaje serwis tvp.info.

Jak przypominają autorzy pracy, aerozol z e-papierosów zawiera m.in. glikol propylenowy, glicerynę pochodzenia roślinnego, nikotynę i wiele substancji zapachowych. Wszystkie te związki zostały wcześniej powiązane z ryzykiem podrażnienia płuc i rozwoju stanów zapalnych w drogach oddechowych.

Źródło: na podstawie informacji Państwowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Suwałkach.

 

  w Szczucinie